kobiety.net.pl

Nazwa: Hasło:
 
Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się
» Polityka cookie Kobiety.net.pl

Strona główna   Dom   Kariera   Rodzina   Styl   Zdrowie   Związki   Życie   Klub  

 
Szukaj

   





 
Ankieta
Czy kobiety w Polsce są dyskryminowane w pracy?





 
 

Zakupy w USA tańsze niż w Polsce
2008/8/12 0:00:00

Trzy razy tańsza szminka, 90 zł mniej za perfumy i 50 zł oszczędności na sprzęcie cyfrowym – tyle można zyskać, kupując w amerykańskich sklepach internetowych.

Mocna złotówka zachęca do kupowania za granicą. Turystyka zakupowa bije w tym roku rekordy popularności. Biura podróży oferują swoim klientom jedno- lub kilkudniowe wycieczki po zagranicznych centrach handlowych. Aby zaoszczędzić, nie trzeba jednak wyjeżdżać. Wystarczy skorzystać z ofert sklepów internetowych, w których można wybierać produkty z całego świata, nie ruszając się sprzed komputera.

Najbardziej opłacalne są zakupy w Stanach Zjednoczonych, ze względu na nisko kurs dolara. Szczególnie łakomym kąskiem dla kupujących są kosmetyki i sprzęt elektroniczny. Podczas robienia zakupów w USA trzeba pamiętać, że do ceny towaru doliczyć należy ewentualne koszty przesyłki oraz podatek VAT.
Ponadto za wszystkie towary o wartości powyżej 22 euro trzeba będzie zapłacić cło (nie dotyczy to towarów zwolnionych z opłat celnych) i pokryć ewentualne koszty postępowania celnego. Ile wobec tego jest się w stanie rzeczywiście zaoszczędzić podczas kupowania w amerykańskich sklepach internetowych?

Szminka znanego producenta kosmetyków kosztuje w polskiej drogerii ok. 100 zł. W krajowym sklepie internetowym można ją dostać dużo taniej, bo już za 39 zł. Do tej kwoty należy doliczyć koszt wysyłki w wysokości 7 zł, co daje łącznie sumę 46 zł. Amerykański sklep internetowy oferuje dwie takie same szminki za 9,99$. Kosztów przesyłki nie ma, towar jest wart mniej niż 22 euro, więc nie podlega ocleniu (dodatkowo kosmetyki do makijażu ust są zwolnione z opłaty celnej). Nawet po obłożeniu go 22% podatkiem VAT, za dwie szminki zapłaci się niecałe 25 zł, co daje jedną szminkę w cenie 12,50 zł. Wobec 46 zł, które trzeba za ten sam produkt zapłacić w kraju, amerykańska cena wydaje się bardzo atrakcyjna. Podobnie sprawa ma się z markowymi perfumami. Flakon o pojemności 100 ml kosztuje w polskim sklepie internetowym 189 zł + 8 zł za przesyłkę, czyli łącznie 197 zł. Te same perfumy w USA są dostępne za 33,99$. Pewnym problemem może okazać się fakt, że niektóre produkty (w tym właśnie omawiane perfumy) nie są wysyłane do Polski. Tu jednak pomocne okazują się firmy, które zajmują się odbieraniem towarów zamówionych w zagranicznych sklepach internetowych, a następnie przesyłają je do klienta w Polsce. Za taką usługę pobierają prowizję w wysokości 10 do 25 proc. wartości zakupionego produktu (w przypadku perfum będzie to więc maksymalnie 8,5$). Po doliczeniu prowizji do ceny produktu otrzymujemy orientacyjną kwotę 42,5$, czyli 87,12 zł. Za perfumy i wody toaletowe nie płaci się cła, więc łącznie z podatkiem VAT, maksymalny koszt sprowadzenia perfum z USA wyniesie więc ok. 107 zł (prawdopodobnie będzie jednak nieco niższy, przy obliczeniach wzięto bowiem pod uwagę najwyższą możliwą wartość prowizji). Dowodzi to, że nawet najdroższy zakup w amerykańskim sklepie internetowym jest korzystniejszy od kupna tego samego produktu w Polsce. Obok kosmetyków, równie opłacalny jest zakup sprzętu elektronicznego za oceanem, w tym kamer i aparatów cyfrowych. Warto zauważyć, że na artykuły tego typu nie nakłada się cła, co czyni ich import do Polski jeszcze korzystniejszym. I tak na przykład za cyfrowy aparat fotograficzny o matrycy 8 megapikseli i z czterokrotnym zoomem optycznym i cyfrowym trzeba w Polsce zapłacić 539 zł. Do tej kwoty należy doliczyć koszty przesyłki w wysokości 15 zł, co daje łącznie sumę 554 zł. Zamawiając taki sam aparat w amerykańskim sklepie internetowym, zapłaci się za niego 159,99$. W sytuacji, gdy zaistnieje konieczność skorzystania z usług firm pośredniczących, do ceny aparatu trzeba doliczyć maksymalnie 40$ (przy 25-procentowej prowizji). Po naliczeniu VATu najwyższy możliwy koszt sprowadzenia omawianego aparatu wyniesie 243,99$, czyli orientacyjnie 500,17 zł. Ponownie taniej niż podczas zakupów w Polsce. W przypadku znalezienia oferty, która gwarantuje dostarczenie produktu do kraju, cena będzie jeszcze niższa (odpadnie prowizja dla pośrednika).

Dokonując zakupów w Stanach Zjednoczonych, warto zapoznać się z obowiązującą taryfą celną. Cła nie płaci się między innymi za większość kosmetyków do makijażu, a także wspomniane wcześniej perfumy i wody toaletowe oraz sprzęt cyfrowy. Jednak nawet po zapłaceniu cła oraz pokryciu pozostałych kosztów przywozu towaru do kraju może się okazać, że zakupy za oceanem pozwoliły zaoszczędzić całkiem sporą sumę polskich złotówek.



()


 
 

WyslijPowiadom znajomego DrukujWersja do druku LinkDodaj link Kanal RSSKanal RSS

Zainteresował Cię ten artykuł? Przeczytaj podobne. Kliknij i wybierz temat: USA, zakupy, zakupy przez internet


 


 


 
Przepis dnia: Pavlova biała z kiwi

Uzależnia i powoduje, że ci którzy szukali dotąd zastosowania dla "nadmiarowych" białek, mają problem co zrobić z żółtkami.»