Bad Company Awards otrzymały w tym roku firmy Tesco, Lego i Kellogg's, Eli Lilly, Samsung oraz Toyota.
Tesco dostało „nagrodę młota" za wytoczenie sprawy sądowej trzem obywatelom Tajlandii, którzy na łamach prasy skomentowali ekspansję handlową tej firmy oraz jej wpływ na lokalny biznes i ograniczenie konsumentom możliwości wyboru. Tesco domaga się od pozwanych odszkodowania w wysokości ponad 34 mln dolarów, a jednemu z nich grozi nawet do dwóch lat więzienia.
Firmy Kellogg's i Lego nagrodzono za „porażająco oczywiste niebezpieczeństwo" polegające na wypuszczeniu na rynek jadalnych klocków o nazwie Fun Snacks. Problem w tym, że niektóre dzieci nie odróżniały cukierków od plastikowych klocków Lego, zjadały więc i jedne, i drugie...
„Nagroda marketingowego przedawkowania" przypadła w tym roku firmie Eli Lilly za powtarzające się łamanie zasad marketingu w reklamach leku na erekcję Cialis. Firma wielokrotnie była upominana za naruszanie w reklamach tego leku kodeksu dobrych praktyk. Zdaniem szefa kampanii w Consumers International reklamy leków takich jak Cialis, zachęcają mężczyzn do zażywania leków na receptę, by ci pozbyli się dolegliwości, które i tak ustąpiłyby w wyniku zmiany trybu życia.
Firma Samsung dostała nagrodę „mały interesik na boku" przyznaną jej za sprzedaż nie tylko telewizorów, ale i ...czołgów K-9 Thunder, które wykorzystują m.in. armie koreańska i turecka. Producent w swoim promocyjnym filmie wyjaśnił, że ta produkcja „ma na celu zapewnienie pokoju na świecie".
Nagrodę „Ekologiczna zdrapka" za wpływ na środowisko naturalne przyznano firmie Toyota, która wprowadzała w błąd konsumentów. W reklamach telewizyjnych samochodów tej marki pokazywano np. model auta zbudowany z liści i gałęzi, który niemalże ulega biodegradacji...